Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2011

Słowiańszczyzna jest jak ocean. Moje korzenie są słowiańskie.

Słowiańszczyzna jest jak ocean, aby poczuć jego bezkres, głębię i moc trzeba się w nim zanurzyć i płynąć… ( test , który znalazłam 12 lipca w schronisku na Ślęży tuż przed rozpaleniem przez Babcie z Żółwiej Wyspy tam ponownie ognia jedności z przodkami, ognia otwierającego serca na Nowe, które nadeszło.... Słowianie czcili Jedynego Boga, lecz nie sposób zarysować granicy Słowianie czcili Jedynego Boga, lecz nie sposób zarysować granicy Słowianie czcili Jedynego Boga, lecz nie sposób zarysować granicy Słowianie czcili Jedynego Boga, lecz nie sposób zarysować granicy Słowianie czcili Jedynego Boga, lecz nie sposób zarysować granicy Słowianie czcili Jedynego Boga, lecz nie sposób zarysować granicy między ich religią, a życiem. Sfery przenikały się wzajemnie tak jak promienie słońca przenikają powietrze. We wszystkim, co ich otaczało dostrzegali i czcili przejaw bożej mocy i miłości. Czyniąc wciąż żywą wiedzę o stworzeniu, którą im powierzono mogli dowolnie czerpać z nieprzebranych zasobów