Czereśniowe Pole

W sobotę 25.04 zostałam zaproszona na spotkanie NOWA ZIEMIA TO MY tu link do odsłuchania https://www.facebook.com/NowaZiemiaToMY/videos/2524401911153331/ Jestem poruszona ideą spotkania się wielu osób, które chciały się podzielić swoją duchową perspektywą patrzenia na dzisiejszy czas kwarantanny, czas chaosu, a z perspektywy pola narodzin jest to czas narodzin nowego NOWEJ ZIEMI i czas odchodzenia starego w fazie samego porodu. Zatem naturalnym procesem jest, że jeśli nie byliśmy przygotowani do tego czasu, to możemy być zaskoczeni. Być może na jakimś poziomie czuliśmy ten czas transformacji, ale teraz ten czas jest ekstremalnie intensywny dla wielu ludzi jednocześnie. to tak jakby wystąpił naraz impuls, który jednocześnie aktywuję naszą kolektywną świadomość umierania, rodzenia się. Odzywają się osobiste traumy narodzin, traumy rodów i narodów. W tym samy czasie wiele osób zauważa, że jest czas w którym możemy wybierać, czy w kolejną ,,niewiadomą" wejdziemy aktywując ...

Dzikość, orgazmiczność, słodycz, niewinność, piękno - te jakości widziałam w scenie z Amber Hartnel, która rodziła w orgazmie swojego synka. Opowiadała, że był taki moment, że mogła albo wejść w ból lub ekstazę i wówczas kiedy poczuła słodki pocałunek od swojego partnera Nassima przepłynęły przez nią fale orgazmiczne, które pozwoliły jej synkowi wyjść z jej ciała... Ta scena była dla mnie szokiem poznawczym. Uświadomiła sobie, jak bardzo mało wiem o możliwościach ludzkiego ciała, jak bardzo ograniczony jest w Polsce przekaz o porodzie. jak bardzo raniące są opowieści i przyszedł czas, aby to zmienić. Zdradzę się, że przez jakiś czas, kiedy miotały we mnie fale nawracania całej Polski na porody naturalne, lotosowe i orgazmiczne, to chciałam, aby ta scena była wyświetlana gdzie się da w  przestrzeniach publicznych, na ratuszu, w poczekalniach. Wygląda na to, że mi się podobała... Kiedy przypominam sobie orgazmiczną scenę porodu w filmie mojej nauczycielki Eleny Tonetti ,, ...

Kochane, kochani czytelnicy, przyjaciele Czereśniowego Pola, jestem bardzo wdzięczna, że jesteś tu ze mną i mam nadzieję, że te moje pisanie z serca jest dla Was jakąś wartością. Tak to jest mój wegański experyment testowany na ludziach, ojej co ja piszę - z jakiej przestrzeni w sobie? A z jakiej tak naprawdę chciałabym pisać? Więc jeśli jest to eksperyment, to jedynie mogę go testować na sobie, z miłością oczywiście? Bliska mi jest koncepcja Kena Wilbera o tym, że zjawiska które w sobie przeżywamy, one manifestują się w naszym świecie tzw. zewnętrznym i pewnie pokrywa się ona z koncepcją Ruperta Sheldkrake o polu morfogenetycznym, że ,,pewne informacje są zapisane" w ciele lub w przestrzeni i my jako ludzie potrzebujemy się spotkać z tymi informacjami i o nie się zatroszczyć... to jest tak, jak ze śmieciami, które wymykają się nam z pod kontroli i duszą ryby w oceanach przeźroczystym, ale nie naturalnym plastikiem. Cywilizacja wykreowała narzędzia własnej destrukcji...

Ostanio moim olejkowym faworytem jest ROYAL HAWAIIAN SANDALWOOD Poprzez zawarte w nim sekwiterpeny pozwala resetować ,, stare oprogramowanie" wzorców emocjonalnych, przekonań, nawyków reagowania, rozbraja destruktywne sny.... Pozwala powrócić do serca... Ale ta opowieść w tym filmie otworzyła moje serce bardziej, gdyż poczułam połączenie z rodziną hawajską, która postanowiła odtworzyć na pustynnych i zdewastowanych terenach pierwotną harmonię natury sadząc nie tylko drzewa sandałowe, ale inne gatunki... Ta hawajska rodzina postanowiła wcielić w życie STAROŻYTNĄ MĄDROŚĆ; KIEDY ZAOPIEKUJEMY SIĘ ZIEMIĄ, ZIEMIA ZAOPIEKUJE SIĘ NAMI Nie było łatwo, ale w tym momencie pojawił się pełen miłości do Ziemi fascynat olejków eterycznych Gary Young założyciel firmy Young Living. Czuję, że używając tych olejków współtworzę ruch odnowy myślenia o życiu jako współistnieniu w harmonii z Matką Naturą , z wielkim szacunkiem i mądrością, troską, wdzięcznością... Olejek san...

Asia Pyrek, która dała mi swoje zaufanie, aby asystowac jej w przepięknym procesie ponownych narodzin w polu narodzin, które w silny, transformujący sposób prowadzi do naszego urodzeniego potencjału, miałam zaszczy spotkać i asystowac Asi w jej podróży ku Sobie. Asia Pyrek  https://www.youtube.com/watch?v=-p6TVyBk3qE - podróżniczka, uzdrowicielka, kobieta mocy głosu, twórczyni niezwykłej płyty Efekt Motyla przysłała mi to przemówienie wnuczki generała Eisenhauera... Jej słowa rozświetlają moje serce ... Głos Grand Mother of the Earth ambasadorka Matki Ziemi! Piękny apel kobiety do serc ludzi, ale też do tej części naszej kolektywnej tożsamości, która zapadła w sen chciwości, nadużyć, przekraczania naturalnych praw, takich jak wolna woła! Mamy wolną wolę kochani! Wolną duszę nieuchwytną! Mamy wybór, czy chcemy iść w stronę życia czy przeciwko życiu. Szczególnie teraz kiedy są ludzie u władzy pokroju Billa Gatesa, którzy chcą narzucić orwellowski scenariusz! Nie damy ...

Dzisiaj wirtualny Czarny Protest A może zamiast protestować, powinnyśmy jako kobiety ustanowić zasady traktowania siebie, swojego ciała Każda z nas ma prawo do własnego kodeksu Wierzę, że każda kobieta teraz stoi za Sobą, w swoich granicach! Możemy też w tym się rozluźnić i poczuć się komfortowo. Nie pozwólmy sobie na manipulacje naszym prawem do błogiego życia w ciele Mam prawo decydować o sobie, a Ty drugi człowieku, czy jesteś lekarzem, położną, czy posłem....żołnierzem, ministrą, pamiętaj, że wszyscy sobie służymy, jesteś dla Siebie z najlepszymi intencjami. Szanujemy Twoją wolę kobieto! Będziemy Cię pytać, proponować, wyjaśniać z troską Chcemy się tego nauczyć, jak Cię wspierać przy porodzie, aby to był dla Ciebie czas narodzin, jako kobiety, jako matki w godności, świętości cudu, który się wydarza! Jesteś cudem i Twoje dziecko jest cudem, kobieto! To Ty decydujesz i masz prawo się nie zgodzić, nie przyjmować, odmówić, powiedzieć NIE! Gwar wściekłości, o...

Relacja o pracy w polu narodzin jednej z uczestniczek i audycja z radio Halo Praca z Kasia jest doświadczeniem niesamowitym i jedynym w swoim rodzaju. Mam poczucie, że z 1 strony warsztaty są oparte na ogromnej wiedzy Kasi, która chętnie ją przekazuje a z 2iej na jej niesamowitej intuicji i wglądom. Wie więcej i więcej widzi i dzieli się tym. Do tego jest uosobieniem kobiecości i delikatności. Do każdej uczestniczki podchodzi z niezwykła uważnością i wrażliwością. Bywając wcześniej na wielu warsztatach często obserwowałam pewną nierówność, ktoś zajmował / dostawał więcej czasu, ktoś mniej. Tu każdy jest zaopiekowany, a Kasia ma w sobie niezwykła uważność na każde słowo czy gest. Do tego jest sobą w 100%. Wspaniale trzyma grupę, jednocześnie działa spontanicznie, zmieniając w razie czego plan, pod potrzeby uczestniczek. Jeszcze nigdy tak dużo nie dostałam na warsztatach i tak dużo nie dałam od siebie. Sądzę, że miałyśmy wielkie szczęście, bo na tym warsztacie poza cudowną prowadz...