nowoczesna reklama samochodu firmy Jaguar lub nowoczesnego zapachu kobiety versus kobieta z macicy
wczoraj opublikowałam moje wspomnienia z czasu, kiedyś.
Pragnę sobie przypomnieć, rozpoznać w sobie artystkę...
Właśnie poczułam, że każdy żyjący/a na tej planecie pochodzi z planu kreacji....
Pochodzę ze spotkania się dwóch ciał wypełnionych duszami i z tego połączenia stworzył się niematerialnie materialny, fizyczny byt, to cud, że jestem. Pochodzę w energii połączenia, zatem to jest mój kod dostępu do energii życiowej, do energii tworzenia, obfitości. Wydarza się wszystko, co na jakimś poziomie sobie śnimy...Taka perspektywa budziła mnie wielokrotnie do pytania, kwestionowania prawdy, która być może, a może napewno, ...., napewno nie była moją prawdą, była dla mnie toksyną, sztucznym bytem, który miał mnie uodpornić na życie....
Kiedy sobie to uświadamiasz, to pragniesz jednak zejść koncepcyjnie do Twojego osobistego poziomu śnienia, który jest na kole cykliczności życia w aspekcie wewnętrznej zimy, śnienia, połączenia z mądrością genetyczną, duchową swoich przodków, bo jest kryształem tej rodzinnej korony. Jesteś królem i królową swojego życia, choć ta metafora została spłycona i zawsze pokazująca, że król i królowa mają władzę ( choć w wielu baśniach królowa miała nieco nierówną rangę) I czy mamy mieć władzę i rządzić innymi? Czy chodzi o relację grona sprzymierzeńców, którzy lubią z sobą przebywać, są dla Siebie sprzymierzeńcami, mają być autentycznie, ale między nami panują zasady prawa naturalnego płynącego z esencji natury, czyli połączenia dwóch pierwiastków - wracamy do poczęcia.
Co się musi wydarzyć, aby to się zadziało? Nauka ma wiele do powiedzenia na ten temat, ale zostało jeszcze wiele podstawowych pytań do odpowiedzi. Jak to się dzieje, że dwie osoby kochając się fizycznie są w stanie stworzyć drugiego człowieka? Czy to nie jest cud?
To, że nakładamy na ten fakt różne filtry, różne opowieści, narracje o zabarwieniu emocjonalnym nasiąkniętym negatywnymi przekonaniami na swój temat. Zachowanie, jakby Cię nie było, czyli przekonanie: jestem ważna dla świata i ciach! pojawia się rysa na krysztale i mój wewnętrzny procesor zaczyna tracić swój oryginalny kształt.
Zatem jestem aktem tworzenia, mam dostęp do tej energii nieustannie, tworzę każdą minutę swojego życia właśnie teraz w tej sekundzie. Zatem ważne jest, aby odczytać ten pierwotny kod, zejść do głębi, do sedna i odczytać....swój przekaz na życie.
Ta karteczka czeka na Ciebie i kiedy ją przeczytasz, poczujesz, że to prawda.
Pole narodzin jest energią, która płynie poprzez życie i praca z pole narodzin pozwala ją sobie przypomnieć. To jest zaproszenie, aby usiąść nad rzeką i poczuć, że jesteś jej dopływem.
Miałam sen reklamy Jaguara, jakieś 7 lat temu. Śniło mi się, że widzę kocią energię seksualną, ona jest mną i jak to w reklamach - kobieta nęci mężczyznę samochodem - ile się w dzieciństwie naoglądałam plakatów - skojarzenie samochód-kobieta. Kobieta - maszyna, kobieta z żelaza Krystyna Janda w wizji Wajdy. Gdyby kobieta miała wówczas tworzyć sztandarowy film, to zrobiłaby film pod tytułem Kobieta z macicy! Nie chodzi o rzucenie rękawiczki w pyszczek króliczka playboya.
Kobieta z macicy
pachnie sobą, nie zasłania się karcąco, nie zakrywa, po prostu jest taka, naturalna, ma z tym kontakt, świadomie zauważa to, co w niej jest i ma pełne, niezmącone zaufanie, że świat ją wspiera, dba o nią i że ona jest darem dla Świata.
Jeśli my jako kobiety odzyskamy ten złocisty dyjament, wiekuistego zwycięstwa zaranie ( Norwid), to świat się sam naprowadzi na prawa natury.
Każdy z nas żyje z energii połączenia dwóch energii męskiej i żeńskiej, z tego połączenia tworzy się nowa jakość. Mamy jako kobiety dostęp do tej energii, możemy ją zauważać, pielęgnować, z niej korzystać dla dobra życia na Ziemi.
Dzisiaj rano nie mogłam pisać moim ulubionym piórem wietrznym, zasychał, maczałam go w porannej kawie i stalówka zostawiała wodne znaki, które na moich oczach znikały w fakturze papieru. Poprosiłam o znak, że mogę zaufać, że kiedy zaufam będę miała dostęp do karmiącej energii Wszechświata, który daje mi to, co mnie karmi. I wyczarowałam nowe pióro symbolicznej nazwie waterman...niesamowite, nagle znalazłam coś, co juz było.
WSZYSTKO JUŻ JEST, A MY TO TYLKO ODKRYWAMY
taką historię i taki przekaz usłyszałam w opowiesci porodowej, która zaczęła mnie rozbudzać do widzenia w nowy sposób energii życia...
cdn....
Komentarze
Prześlij komentarz